cze 11 2002

CzyKtosToCzyta...


Komentarze: 3

I znow tu zagladam...Jakos tak mi to w rutyne weszlo i odczowam potrzebe, aby zagladnac tu kilka razy.

Widze, ze pogoda sie wreszcie robi, juz tylko czekac az sie calkiem wypogodzi i skoczy na jakis basenik z friendsami. Wreszcie opale sie jak trzeba. Ale bedzie fajnie. Do tego wyjazd w sierpniu nad morze. Szkoda ze tak pozno, no ale w koncu pojade i to sie liczy. Tylko jak ja wytrzymam 3 tygodnie bez moich znajomych??Dobrze, ze technika poszla do przodu i mamy wiele mozliwosci kontaktu.Hm... no ale e-mail, sms, czy rozmowa przez telefon to nie to samo co kontakt bezposredni.

Trudno trzeba bedzie jakos wytrzymac.....

Jeszcze tu pewnie zagladne dzisiaj a tym czasem papa wszystkim (jesli wogole czyta to kto kolwiek)

 

nadiia : :
11 czerwca 2002, 00:00
A u mnie jest fajna pogoda. Fajna tz. jest troszeczke chłodnawo, wieje leciutki wiaterek, jest troche ciemnawo, ale słonce widac. Pogoda, jaka lubie najbardziej. Nie przepadam za duza ilościa promieni słonecznych. Ja jestem na słońce uczulona. To prawie jak na powietrze. Tak mnie jakos dziwnie natura zbudowała...
11 czerwca 2002, 00:00
A po co ma to czytac? To w koncu Twoj pamietnik. Chyba, ze piszesz pod publiczke ;)))
11 czerwca 2002, 00:00
ja od dzisiaj czytam...:)

Dodaj komentarz